piątek, 7 czerwca 2013

Rozdział XV / Duety

Violetta
Od tamtego zdarzenia minął już tydzień. Teraz mi i Leonowi układa się wspaniale. Diego chyba się do mnie zniechęcił no, a przynajmniej chwilowo wycofał. Właśnie szłam do Studio 2.. to znaczy Studio On Beat. Ciągle nie mogę przyzwyczaić się do nowej nazwy. Dziś pierwszą lekcję miałam z Angie dlatego poszłam prosto do jej klasy. Jak zwykle większość osób już czekała na dzwonek. A skoro o nim mowa to właśnie zadzwonił. Usiadłam na jednej z miękkich, kolorowych, niskich siedzeń, a do sali weszła moja ciocia i jak nazywają ich większość nauczycieli spóźnialscy w tym mój kochany Leon, który szybko zajął miejsce koło mnie.
-Dzień dobry wszystkim! - zaczęła - Dziś przygotowałam dla was specjalne zadanie. Otóż, dziewczyny będą losować karteczki z imionami chłopców. Jeśli np. Francesca wylosuje Maxiego to będą musieli razem napisać i zaśpiewać jakąś piosenkę. Czy wszystko jest dla was zrozumiałe?
-Tak - odpowiedziała cała klasa chórem.
-No to świetnie! Zaczynamy losować! Naty ty pierwsza.
Dziewczyna podeszła do Angie i włożyła dłoń do małego żółtego kapelusza z karteczkami. Okazało się że będzie ona tworzyć duet z Maxim. Byli tak podekscytowani tym faktem, że gdy spojrzałam im w oczy widziałam dość śmieszny obraz jak ta dwójka zjechała po tęczy na różowo-białe jednorożce. Ale nie dziwie i się wręcz przeciwnie. Zazdroszczę im. Też chciałabym mieć takie szczęście i wylosować Leona. Po Naty poszła losować Cami, ona natomiast też była w niebo wzięta bo złapała karteczkę z napisem "Broduey". Od kont pamiętam mówiła że on jej się podoba. Teraz nareszcie będzie miała okazję spędzić z nim trochę czasu. Później poszła Fran, której trafił się Andres, zaraz po niej poszłam ja. W drodze modliłam się o to aby moja karteczka miała napis Leon, ale zamiast tego było na niej napisane...
-Diego.
Gdy powiedziałam całej klasie z kim będę śpiewać spojrzałam na reakcję Leona. Jego mina nie była zbyt pozytywna. Powiedziałabym raczej, że zła, zawiedziona i przestraszona, a Diego... Diego natomiast cieszył się jak jeszcze nigdy.

Leon
Byłem wściekły. Nie na Violettę lub Angie tylko na Diego. Niby to nie jego wina, że Violetta go wylosowała, ale mógłby chociaż się tak głupio nie śmiać. Gdyby nie groziło za to więzienie zabiłbym go tu i teraz. Jak on może być aż takim debilem? Przecież to jest nie możliwe! Z zamyśleń wyrwał mnie czyiś głos mówiący moje imię. Zorientowałem się, że to Ludmiła. Najwyraźniej będziemy razem w duecie.

Maxi
Gdy skończyła się lekcja z Angie, Naty gdzieś zniknęła. Szukałem jej już w różnych miejscach, ale nie mogłem jej znaleźć. Kiedy poszedłem do klasy Gregoria zauważyłem... Nie,  nie Naty tylko jakąś dziewczynę. Miała blond włosy,  brązowe oczy i piękny uśmiech... Maxi! Opanuj się! Masz już wspaniałą dziewczynę, z którą jesteś szczęśliwy! No, ale chodzi o to, że ta dziewczyna tańczyła, a wokół niej zgromadziła się spora publiczność. Tłum krzyczał: Olivia! No to już znam jej imię. Nagle usłyszałem jak ktoś wykrzyczał "Tańczysz najlepiej z całego Studio!" Na to nie mogłem pozwolić, przecież to ja jestem najlepszy w tańcu. No bardzo mi przykro, ale muszę tu komuś coś uświadomić.
-Ona jest najlepsza? Tia, a ja jestem baletnicą - powiedziałem.
-Uważasz, że jesteś lepszy? - zapytała ze śmiechem.
-Nie tylko uważam, ale też wiem.
-Przekonajmy się.
Włączyliśmy muzykę i zaczęliśmy tańczyć. Pomysł na zrobienie pojedynku tańca nie jest zły, mam tylko nadzieję, że wygram. Chociaż jak teraz patrzę na jej ruchy to nie jestem tego pewien. No muszę przyznać: zaimponowała mi tak Olivia. Muzyka ucichła, a my byliśmy bardzo blisko siebie. Nie mogłem się jej oprzeć i... Pocałowałem ją!!!!
-Maxi! Jak mogłeś mi to zrobić?! - usłyszałem głos Naty.
Serio? Akurat teraz musiała przyjść?! I taka sytuacja po raz drugi. Ewidentnie mam pecha w miłości.
_______________________________________________________________________________

Czytasz = Komentujesz
Komentujesz = Uśmiech na mojej twarzy
Uśmiech na mojej twarzy = Szybciej dodany rozdział

I zachęcam też do wzięcia udziału w konkursie <klik>

9 komentarzy:

  1. ciesze się że wkoncu dałać kolejny odc długo czekałam ciekawe co wyniknie z tego że violetta jest w duecie z diego a leon z ludmiłą napewno diego i ludmi będom coś knuć pozdrawia

    Tina :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozdział = Uśmiech na mojej twarzy
    Uśmiech na mojej twarzy = Komentarz
    Komentarz = Twój uśmiech ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uhuh .. Czemu Diego ? Czemu nie Leon ? FUU !
    Ojj Maxi, mieszasz, mieszasz. :P Zostaniesz samotny, zobaczysz !! :D
    Leoś i Ludmi. Słoodko :D

    Ciao,
    Velvet .xx

    OdpowiedzUsuń
  4. Kiedy będzie next?

    OdpowiedzUsuń
  5. super rozdział chce next!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny rozdział. Ciekawe co będzie z Naxi i co wyniknie z tych duetów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny Rozdział :*
    Pozdrawiam TheVilu♥

    OdpowiedzUsuń
  8. Super Rozdział ;***
    Czekam na następny !
    Szkoda, że Viola nie jest z Leonem :(
    Ale i tak Super !
    Czekam na następny.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ach ten Maxi... Brak słów.
    A to o jednorożcach genialne! ^^

    OdpowiedzUsuń