niedziela, 15 września 2013

Henna? A może nie...

Niedawno w internecie ukazało się kilka zdjęć na, których widzimy tatuaż na prawej ręce... Tiny! Jak dotąd nie wiadomo czy jest on prawdziwy czy zrobiony tylko z henny. Osobiście sama nie wiem co o tym sądzić. Z jednej strony większość sławnych osób robi sobie prawdziwe, pozostające na zawsze tatuaże, jednakże z drugiej strony to w ogóle nie pasuje do charakteru Martiny. o i jakby nie patrzeć ona ma dopiero 16 lat! Czy mama pozwoliła jej na to? Przecież nasza serialowa Violetta nie mogła lecieć bez swojej rodzicielki do Paryża więc dlaczego miałaby wpaść na taki pomysł? Teraz możemy jedynie czekać na więcej informacji...


Co o tym sądzicie ?

6 komentarzy:

  1. chyba henna...sama niewiem


    Mogła byś tu zajrzeć http://violetta-opowiadaniapl.blogspot.com/
    P.s Twój blog jest świetny!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. To jest zrobione henną..Widziałam kilka różnych zdj na każdym ma inny napis..

    OdpowiedzUsuń
  3. www.violettarozdarteserce.blogspot.com

    PS potrzebuje pomocy ponieważ dopiero zaczynam chętnych proszę o informacje na podany adres email basiagl2002@gmail.com

    z góry dzięki

    OdpowiedzUsuń
  4. Henna.Ja też miałam tatuaż z henny tylko że miałam inny napis miałam napisane ''I love miusic''

    OdpowiedzUsuń
  5. To nie henna taki sam tatuaż ma mama martiny z takim samym napisem ,,All you need is love'' (wszystko czego potrzebujesz to miłość) ten tatuaż robił kolaga mamy martiny w studiu tatuażu ....

    OdpowiedzUsuń
  6. Tatuaż jest prawdziwy na 100%

    OdpowiedzUsuń